On to dla nas ludzi i dla naszego zbawienia zstąpił z nieba.
I za sprawą Ducha Świętego
przyjął ciało z Maryi Dziewicy i stał się człowiekiem.
I za sprawą Ducha Świętego
przyjął ciało z Maryi Dziewicy i stał się człowiekiem.
W umniejszeniu Chrystusa, który przyjął na siebie pokorę
pieluszek i trudnego położenia, zawarta jest niezwykła tajemnica ocalenia
rodzaju ludzkiego. Ikona Narodzenia Chrystusa to wizja nieprzemijającej chwały,
mówią o tym wszystkie jej zasadnicze cechy, cała kompozycja.
Na ikonach Bożego Narodzenia grota betlejemska przedstawiana
jest zwykle jak najprościej, bez znaczenia jakichkolwiek szczegółów, bez
wprowadzania jakiegokolwiek światła. Wyobraża się ją w postaci niczym nie
rozjaśnionej, ciemnej niszy umiejscowionej gdzieś w srogim krajobrazie
skalistego wzgórza. Ta mroczna przestrzeń bardziej przypomina grób niż tradycyjny
żłobek, a mocno owinięte w pieluszki dziecko przywodzi na myśl zmarłego.
Poniżej groty przedstawia się leżącą na posłaniu w kolorze królewskiej purpury Marię. Co
ciekawe, wykonuje ona gest dotykania dłonią policzka, który powraca w scenie
Ukrzyżowania. Zarówno ruch ten jak i podobieństwo groty do sarkofagu stanowią zapowiedź
przyszłej Paschy. Ikona Bożego Narodzenia uświadamia odbiorcy, że nie można
wejść w misterium narodzin i życia Chrystusa, omijając tajemnicę śmierci.
Właśnie ona pomaga pojąć sens Bożego Dzieła.
0 komentarze:
Prześlij komentarz